Lektury w pociagu

W drodze do Berlina czytalem ksiazke Gaponikow, o ktorej moze jutro. A w drodze powrotnej z przyjemnoscia przeczytalem ksiazke W.G.Sebalda pt. "The Emigrants" (czytalem w angielskim tlumaczeniu, ktore mi akurat wpadlo w rece). W oryginale nazywa sie "Die Ausgewanderten" a tlumaczenie polskie Malgosi Lukasiewicz nosi tytul "Wyjechali". Ksiazka sklada sie z czterech historii. Bohaterem kazdej jest jakis emigrant. W pierwszym opowiadaniu Dr. Henry Selwyn jako siedmiolatek i wtedy jeszcze Hersch Seweryn, wraz z rodzicami opuscil podgrodzienska wies. Zapisali sie na podroz do Ameryki (Amerikum) ale z blizej nieznanych przyczyn wyladowali w Londynie. Teraz jako emerytowany angielski doktor im bardziej posuwa sie czas tym bardziej teskni on za domem. W historii Sebalda Dr. Selwyn popelnia samobojstwo.